Funkcjonariusze prawa i porządku na ulicach.

Większość z nas jest szczęśliwymi posiadaczami różnego rodzaju samochodów. Jedni mają szybsze i bardziej sportowe, drudzy nieco wolniejsze, bardziej miejskie i nadające się do codziennej jazdy. Niezależnie od typu posiadanego pojazdu każdy jest w takim samym stopniu narażony na otrzymanie mandatu w wyniku jakiegoś wykroczenia drogowego. Najczęstszym organem stosującym tego rodzaju upomnienia jest policja. Również straż miejska jest upoważniona do tego typu działania, jednak jest ona bardziej ograniczona w tym polu. Mandat karny za wykroczenie drogowe zmusza nas do uiszczenia opłaty oraz uszczuplenia naszej puli punktów karnych. Z tego powodu musimy być uważni i mieć głowę na karku wsiadając w samochód.

Za co możemy zostać ukarani?

Policja może złapać nasz samochód w każdym miejscu. Policjanci są upoważnieni do stania, zatrzymywania, łapania i szukania kierowców, którzy popełnili wykroczenie wszędzie. Mandat, który jest najczęściej wypisywany jest spowodowany przez nadmierną prędkość, parkowanie w nieprzeznaczonych do tego miejscach lub z powodu popełnionych błędów w poruszaniu się po mieście. Mandatem możemy zostać ukarani za zatrzymanie się na przejściu dla pieszych, niezatrzymanie się przed linią znaku STOP czy też poprzez wjeżdżanie w nieodpowiednie uliczki lub zatrzymywanie się za znakiem zabraniającym tego typu manewrów. Niezwykle często policja stosuje mandat karny za używanie telefonu komórkowego podczas jazdy. Kierowcy często używają zestawów głośnomówiących i innych tego typu gadżetów, jednak jeśli policjant będzie mieć podstawy do podejrzeń, że kierowca używał telefonu, może go zatrzymać.

Policjant to też człowiek i rozumie wiele sytuacji.

Wiadomo, że otrzymanie mandatu wiąże się z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Trzeba zapłacić za wykroczenie, punkty karne są zabierane, co w ostateczności (po wyczerpaniu ich limitu może doprowadzić do utraty dokumentu prawa jazdy. Jeśli jednak wykroczenie nie było bardzo radykalne, a zachowamy kulturę osobistą, możemy dogadać się z policjantem licząc na jakieś ułatwienia czy negocjacje. Często kwota mandatu jest niższa, a wykazując się umiejętnościami wpływowego mówienia i charyzmy możemy wyprosić odpowiednio niższą kare. Wiadomo, że funkcjonariusze są na drogach w celu poprawienia bezpieczeństwa kierowców i w przypadku poważniejszych wykroczeń mandaty są sensowne, jednak w przypadku tych mniejszych istnieje szansa dojścia do porozumienia.